"Nazwałeś Sendera lizusem? Sender przynajmniej ma u szefa względy,ma dla siebie 7 000 żołnieży, a ty co masz? Nic! Siedzisz w cieniu każdego! Pamiętaj Sarox że przez przypadek trafiłeś do straży. Miałeś być więźniem. Więc albo grzecznie przeprosisz albo Expret zda cię na łaskę żądnych krwi więźniów.Skrzeeek!" Jest to jeden z strażników Kiritturi Ma wielkie ambicje i sądzi że jeśli będzie dobrz się spisywał to Zostanie dowódcą Kiritturi. Sender ma dziwny sposób mówienia. Cały czas chrypi, mówi o sobie w 3 osobie i podczas walki wydaje jeszcze taki dźwięk: "Skrzeeek!".
Advertisement