Fanclub Bionicle Wiki
Advertisement
"Czasami myślę sobie, że Wielki Duch nie istnieje... Inaczej nie pozwoliłby na piekło, przez które przeszliśmy. Ale potem... potem uświadamiam sobie, że nie przetrwalibyśmy, gdyby nie on."
— Arctica


Arctica
Toa
Toa Arctica
Imię Arctica
Maska Volitak
Rasa Matoranka / Toa
Płeć Kobieta
Żywioł Lód
Broń Mroźne Ostrza
Theme Shiny Toy Guns - Frozen Oceans

Arctica jest Toa Lodu, bliską przyjaciółką Voxa i dawną partnerką Nero.

Biografia

Matoranka

Arctica była jedną z pierwszych stworzonych Matoran. Któregoś dnia przemieniła się w Toa i opuściła ojczystą wyspę. Podróżowała po świecie, aż dotarła na wyspę-miasto Artas Nui.

Toa

Na Artas Nui stroniła od reszty mieszkańców. Wyjątkiem był Toa Dźwięku Nero, który niegdyś uratował jej życie, i którego Arctica darzyła dość szczególnym uczuciem. Ten często zabierał ją ze sobą na różne wyprawy, podczas których Arctica walczyła u jego boku. Rzadko działała sama. Lubiła towarzystwo Toa Dźwięku, niektórzy powiadali, że zakochała się w Nero (co było w rzeczywistości prawdą), lecz dziewczyna nigdy się przed nimi do tego nie przyznała.

Gdy w mieście pojawił się przypominający ogromnego pająka mutant Karanak, Arctica oraz Nero stanęli do obrony metropolii przed potworem. Łącząc swoje siły, udało im się powstrzymać mutanta i ocalić przed nim mieszkańców Artas Nui.

Kilka lat później, Arctica i jej przyjaciel wyruszyli z misją na Madraen - wyspę znaną głównie z handlu niewolnikami. Ona i Nero mieli zmusić władcę wyspy, Ihthrana, do zaprzestania nielegalnego handlu. By nie zwracać na siebie uwagi, Nero udawał dalekiego podróżnika Yte'a, a Arctica jego niewolnicę. Ich plan jednak nie powiódł się po ich myśli i Nero został zmuszony do walk na madraeńskiej arenie, a Arctica została maskotką władcy wyspy.

Kiedy Nero pokonał wszystkich przeciwników i stał się czempionem areny, stanął do pojedynku ze strażnikiem starożytnego artefaktu na rozkaz Ihthrana. Nero wyszedł z walki zwycięsko, lecz wtedy Ihthran odebrał mu artefakt i próbował zabić Toa Dźwięku. Wtedy do akcji wkroczyła Arctica, która zabiła władcę wyspy, używając do tego całej swojej mocy i dając upust swoim emocjom. Przy okazji zamroziła też przebywających w pobliżu mieszkańców i o mało nie zniszczyła części wyspy, za co zesłała na siebie gniew Nero. Od tamtej pory postanowiła, że nauczy się panować nad swoimi emocjami. Po śmierci Ihthrana, Arctica wraz z Nero powróciła na Artas Nui.

Niedługo potem, armia piratów z Południowych Wysp najechała metropolię. Oddział złożony w kilkunastu Toa pod dowództwem Nero miał przypuścić atak na siedzibę wroga, podczas gdy Arctica oraz Toa Wody imieniem Mala miały strzec mieszkańców zgromadzonych w obozie w podziemiach kwatery Vrexa. Arctica spędziła tam wiele tygodni, aż wreszcie odgłosy walk ucichły i podjęto decyzję o wyprowadzeniu ludności na powierzchnię.

Na zewnątrz mieszkańcy zastali istne pobojowisko. Budynki zmieniły się w ogołocone szkielety, a na ulicach walały się ciała zarówno piratów jak i Toa. Nigdzie jednak nie było ciała Nero. Arctica szukała go przez wiele dni, lecz w końcu dała za wygraną i zamknęła się w sobie.

Spędziła wiele lat w samotności w skutym lodem Szóstym Dystrykcie Artas Nui, z dala od innych mieszkańców, dopóki w mieście po raz kolejny nie pojawił się Karanak. Pchana wspomnieniami o Nero, dziewczyna stanęła do walki z mutantem, podczas której poznała pewnego Toa Dźwięku imieniem Vox. Niestety, mutantowi udało się uciec, za co winą obarczyła Voxa. Podczas kolejnej próby schwytania potwora, Arctica raz jeszcze natknęła się na Toa Dźwięku. Vox poprosił Arcticę, aby pomogła mu w rozwiązaniu zagadki zniknięcia Ga-Matoranki Elaine, którą niedawno poznał. Arctica odmówiła; wynikiem tego była kłótnia, w której Toa Lodu oznajmiła, że nie ma zamiaru pomagać mieszkańcom. Vox zapytał ją, dlaczego więc ściga Karanaka. Wspomniał o Nero i o czasach, w którym razem z bliskim przyjacielem broniła wyspy. Fala wspomnień i wyrzutów sumienia zalała Arcticę, a ta uciekła ze łzami w oczach.

Później przez cały czas zastanawiała się nad sobą. Postanowiła zmieniać swój stosunek do otaczającego ją świata i być lepsza dla mieszkańców, którzy jej potrzebowali. Gdy usłyszała w swojej okolicy ryk Karanaka, ponownie ruszyła, by się z nim zmierzyć. Wpadła jednak w pułapkę zastawioną przez Toa Lodu imieniem Taive, który był odpowiedzialny za wypuszczenie mutanta na wolność. Z opresji uratował ją Vox, co złagodziło nieco panujące między nimi napięte relacje.

Sześć lat później, Arctica uratowała dwóch Matoran - Ragana oraz Rebisa, którzy wtargnęli na teren fabryki Vrexa i pomogła uporać się ze ścigającymi ich Skakdi. Niedługo później ci sami Matoranie, wraz z Toa Auerieusem, przybyli do Szóstego Dystryktu, by przkonać ją, aby dołączyła do rebelii przeciwko Vrexowi i stworzonej przez niego armii mechanicznych żołnierzy - dronów. Choć początkowo Arctica nie wierzyła w zagrożenie w postaci legionów morderczych robotów, wieść o tym, że Toa wiedzą o zbliżającym się niebezpieczeństwie od Mali sprawiła, że Toa Lodu naprawdę przejęła się tą sprawą. Wciąż pamiętając obrazy ostatniej wojny na Artas Nui, Arctica zgodziła się dołączyć do drużyny. Spotkanie po latach z Voxem, który również przyłączył się do rebelii, było dla niej miłym zaskoczeniem. Oboje Toa opowiedzieli sobie swoje historie - Arctica powiedziała Voxowi o zaginięciu Nero, Toa Dźwięku zaś o Zaldiarze, jego dawnym mentorze i przyjacielu, którego poszukiwania zaprowadziły go na Artas Nui. Arctica i Vox zdecydowali się zostać przyjaciółmi, zapoczątkowującym tym samym trwającą później przez wiele lat i umacniającą się z każdym dniem bliską więź.

Niedługo potem, grupa składająca się z Arctici, Voxa, Mali, Hikiry, Kernora, Auerieusa, Tanith oraz Rebisa i Ragana wkroczyła na teren fabryki XONOX-u, by powstrzymać produkcję dronów. Na miejscu Tanith okazała się zdrajczynią i cała grupa została zesłana do podziemnych Archiwów, w trakcie czego zginął Kernor. Następnie drużyna zaczęła szukać wyjścia z podziemnych tunelów, by powstrzymać Tanith oraz jej armię.

Po drodze natknęli się na jednego z Żelaznych Tropicieli, w którym Vox rozpoznał zabójcę członków drużyny Zaldiara. Armia dronów przypomniała mu również o dawnej wizji, którą ujrzał podczas przemiany w Toa. Gdy grupa zatrzymała się na nocny postój w jednej z jaskiń, Vox, zasępiony, oddalił się, by przemyśleć swoją przeszłość oraz przyszłość. Otuchy dodała mu Arctica i niedługo potem razem z nią Vox wrócił do pozostałych. Po spędzonej w spokoju nocy, grupa kontynuowała swoją podróż, aż natknęła się na jaskinię zajmowaną przez wtrąconego do Archiwów Karanaka, których zaatakował przybyszów. Podczas walki Rebis i Ragan wpadli do mniejszej groty, gdzie znaleźli Kamienie Toa i przemienili się w Toa. Z ich pomocą udało się pokonać Karanaka oraz znaleźć wyjście z tunelów.

Następnie drużyna Toa zaatakowała pałac Tanith, który Mala ujrzała w wizji, znajdujący na jednej z mniejszych wysp otaczających Artas Nui. Po dotarciu na miejsce, grupa rozdzieliła się - Mala zmierzyła zmierzyć się ze zdradziecką Toa Wody, podczas gdy zadaniem reszty było odnalezienie ukrywającego się na wyspie Vrexa. Dotarłszy do podziemi, w których znajdowało się laboratorium lidera XONOX-u, Vox zmierzył się ze zreperowanym przez Vrexa Soundrone'em, w czym wkrótce potem pomogła mu Arctica, a następnie Toa znaleźli pracownię Matoranina, w której zastali uśpionych w tubach zastoju porwanych mieszkańców Artas Nui.

Znalazłszy tajne przejście, wydostali się nim na wybrzeże, gdzie natknęli się na Vrexa, próbującego uciec. Początkowo Matoranin miał przewagę, dzięki swojej Super Zbroi i jej mocom Magnetyzmu, lecz dzięki wspólnemu atakowi połączonymi mocami żywiołów, Toa odnieśli zwycięstwo, a Vrex został scalony ze swoją zbroją i zginął w odmętach oceanu, odrzucony przez Ragana. Toa byli pewni, że odnieśli zwycięstwo, wtedy jednak na spotkanie z nimi wyszła Tanith, trzymająca w dłoni maskę Kanohi zabitej Mali. Toa Wody szybko obezwładniła całą grupę, więżąc ich w objęciach wodnych węży, po czym zamierzała zemścić się na Voxie za zabicie Taive'a, którego kochała. Jednakże, skupiając się jedynie na Voxie, rozluźniła uściski krępujące pozostałych wojowników, a wtedy ci wspólnie ją zaatakowali. Nie mogąc walczyć ze wszystkimi Toa jednocześnie, Tanith została pokonana i musiała ratować się ucieczką, znikając w objęciach morskich fal.

Po zajęciu pałacu Tanith, Arctica i pozostali Toa powrócili na Artas Nui, by wyzwolić je ze szponów dronów, służących Armii Nowego Świata, której Tanith była współzałożycielką, i pomóc pozostałym Toa przebywającym na wyspie.

Alternatywne wszechświaty

Alternatywny Wszechświat Cesarstwa

W tym alternatywnym wszechświecie, plan Nero się powiódł i wszyscy Toa, Skakdi i inne istoty z mocami żywiołów zostali unicestwieni. Arctica nie miała jednak pojęcia, że to Nero za wszystkim stał i do końca życia była przekonana, że ona i Nero byli jedynymi Toa, którzy przeżyli wojnę. Dwójka postanowiła nadać "nowy porządek" światu i wkrótce Nero i Arctica zostali władcami Cesarstwa utworzonego we Wszechświecie Matoran.

Jednym ze sług cesarzowej Arctici był pewien cichy i skryty Matoranin pochodzący z jakiejś odległej wyspy. Nigdy nie patrzył jej w oczy, uważając, że nie jest tego godzien. Kiedy któregoś dnia przez przypadek ich spojrzenia się spotkały, cesarzowa rozpoznała w nim kogoś znajomego i postanowiła darować mu wolność.

Alternatywny Wszechświat Wielkiego Imperium

W tym alternatywnym wszechświecie, Arctica była Toa Wody i dołączyła do ruchu oporu przeciw Imperatorowi Voxowi, dowodzonemu przez Toa Nero. Grupa planowała zorganizować zamach na imperatora. Podczas akcji Nero został śmiertelnie zraniony przez Voxa, lecz wtedy Arctica przebiła serce imperatora, mszcząc się za śmierć swojego przyjaciela.

Cechy i umiejętności

Arctica początkowo była arogancka i samolubna. Gardziła innymi i nie obchodził jej ich los. Wyjątkiem był Nero, w którym dostrzegła coś wyjątkowego i szybko poczuła do niego miłość. Podczas przygody na Madraen spędziła wiele tygodni wśród niewolników, co zmieniło jej spojrzenie na świat. Stała się dużo bardziej otwarta i przyjazna. Niestety, po utracie Nero, zamknęła się w sobie, stała się oziębła i nieczuła. Dopiero dzięki Voxowi dostrzegła swoje błędy i postanowiła zmienić swe nastawienie do otoczenia. Zaczęła również uznawać Toa Dźwięku za pierwszego od wielu lat prawdziwego przyjaciela.

Żywiołem Arctici jest Lód - jej moc pozwala jej na kontrolowanie, tworzenie i absorbowanie lodu. Podczas wielu wypraw i stoczonych bojów, Arctica opanowała posługiwanie się swoim żywiołem do perfekcji. Wszelkie braki w sile nadrabia ogromną szybkością i zwinnością. Początkowo w czasie walk emocje brały nad nią górę, lecz z czasem Toa Lodu nauczyła się nad tym panować.

Uzbrojenie

Bronią Arctici są dwa Mroźne Ostrza, mogące strzelać odłamkami lodu i zamrażać dotykiem. Nosi Kanohi Volitak, pozwalającą poruszać jej się bezszelestnie i dającą częściową niewidzialność.

Informacje o MOCu

  • Toa Arctica po raz pierwszy została zbudowana w 2009 roku. Składała się z 34 części. Jej ostrza można jej przyczepić na plecy. Posiada instrukcję budowy.
  • Pierwsza wersja Arctici została zmodyfikowana w 2011 roku. Miała również 34 części.
  • Obecna i kanoniczna wersja została zbudowana w czerwcu 2012 roku i ma 61 części. Wersja ta posiada zmodyfikowaną Kanohi Volitak z odciętą puszką.

Cytaty

"Tak, bez wątpienia umiesz zapanować nad swoją mocą. Gorzej z twoimi emocjami."
— Nero do Arctici, W niewoli
"Jesteś zimna jak lód."
"Bycie Toa Lodu do czegoś zobowiązuje."
— Vox i Arctica, Kodeks
"Nie wiem już, co jest dobre, a co złe. Ani co rzeczywiście się wydarzy."
"Właśnie opisałeś, jak to jest żyć."
— Vox i Arctica, Maska kłamstw

Ciekawostki

  • Arctica jest jedyną znaną żeńską Toa Lodu.
  • W wolnym czasie lubi tworzyć małe lodowe figurki.
  • Istnieje alternatywny wszechświat, w którym Arctica jest Toa Wody i nosi imię Sadzawka.

Pojawienia

Niekanoniczne:

Zobacz też:

Autor

Lord Vox

Advertisement